Stuptuty – fanaberia, szpan czy przydatny element stroju biegacza?

Właściwie gdyby nie start w II Zimowym Ultramaratonie Karkonoskim nie dokonał bym zakupu stuptutów traktując je jako zbędny dodatek. Pierwszy raz zetknąłem się z nimi na Biegu Rzeźnika gdzie widziałem sporo zawodników biegnących w stuptutach, ale jakoś nie odczuwałem potrzeby posiadania tego typu ochrony (do 60km). Przecież można się zatrzymać, ściągnąć but wyciągnąć uwierające śmieci i biec dalej. Można też zacisnąć zęby i udawać, że wszystko jest w porządku, gimnastykując w między czasie stopę i paluchy próbując przesunąć gdzieś w bok uwierający kamyk, piasek czy fragment ściółki 😉 Doświadczyliście tego? Tak, tak niejednokrotnie 🙂 O ile na krótkim treningu lub zawodach można te niedogodności bagatelizować o tyle na dłuższych dystansach każde zadrapanie, każdy mały odcisk na pewno po czasie ZAPROCENTUJE! Kiedy biegamy we w miarę komfortowych warunkach ściągnięcie buta nie stanowi oczywiście większego problemu, jednak gdy leje, jest błoto lub śnieg i mróz zaczynają się schody. Biorąc pod uwagę warunki jakie mogły mnie spotkać zimą w górach oraz idąc za radą organizatorów ZUK’a i bardziej doświadczonych ultrasów, postanowiłem jednak zakupić stuptuty. Teraz z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że był to słuszny wybór, bowiem w odróżnieniu od I edycji ZUK’a, gdzie śniegu było jak na lekarstwo tym razem biegliśmy w prawdziwie zimowej, (pięknej) scenerii po kolana w śniegu 🙂 Nawet nie chcę sobie wyobrażać co by było gdybym biegł bez tych „ochraniaczy”, które w tym przypadku zapewniły mi oprócz funkcji uszczelniającej także skuteczną ochronę termiczną i przeciw urazową kostek.

DCIM101GOPRO ZUK 2015 - test stuptuty inov-8

ZUK 2015 Śnieżka - test stuptuty inov-8

Wybór padł na stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32.

Muszę przyznać, że ponieważ wczesniej przeszedłem na buty bardziej wspierające bieganie ze śródstopia, również tej firmy (inov-8 x-talon 212) mój wybór był już lekko ukierunkowany na markę. Nie zmienia to jednak faktu, że szukałem stuptutów, które w razie zmiany obuwia będą spełniały dalej swoją funkcję w 100%, będą lekkie i nie będą przeszkadzały w biegu. I takie właśnie są DEBRIS GAITER 32, w zasadzie ma się wrażenie jakbyśmy założyli nieco dłuższe skarpetki i wywinęli je na buta. Lekkie, miękkie u góry zakończone ściągaczem jak w skarpetce. Elastyczny materiał został zabezpieczony podwójną warstwą DWR. Nieco kłopotu przysprza sposób zapinania gumowej linki przebiegającej pod butami, ale można się do tego przyzwyczaić. Sama gumka podobno potrafi się zerwać (przebiegłem już około 300km i jest Ok) ale łatwo ją zastąpić np. gumką lub sznurkiem. Natomiast ten system sprawia właśnie, że stuptuty Inov-8 są uniwersalne i pasuja do praktycznie każdego terenowego buta biegowego. Utrudnieniem może być również sposób zakładania/ściągania stuptutów Inov-8’ta w porównaniu na przykład ze stuptutami Salomona zapinanymi za pomocą rzepa oplatającego nogę. Rozwiązanie Salomona pozwala zdjąć lub założyć stuptuty bez konieczności ściągania buta. Tak samo w prosty sposób dostaniemy się do systemu sznurowania (tu plus dla Salomona). W przypadku Inov-8’ta najpierw zakładamy stuptuty potem buta. Poprawy sznurowania możemy dokonać przez odpięcie rzepa i uwolnienie linki, podwijając nastepnie stuptuty do góry. Jeżeli chodzi o szczelność to bardziej przemawia do mnie pomysł inov-8’ta. Nie testowałem stuptutów Salomona, ale sądzę, że ściągacz jest jednak zdecydowanie bardziej szczelny niż rozwiązanie Salomona (tu plus dla Inov-8).

stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32 stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32
stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32 stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32

Inov-8 DEBRIS GAITER 32 – słowem podsumowania.

stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32 stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32 stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32 stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32 stuptuty Inov-8 DEBRIS GAITER 32

Czy stuptuty są niezbędnym elementem ubioru biegacza. Nie, można sobie bez nich radzić, ale w pewnych sytuacjach z pewnością ułatwią pokonywanie kilometrów w trudnym terenie, szczególnie w zawodach i w przypadku niesprzyjających warunków pogodowych. Zdadzą też idealnie egzamin w przypadku wycieczek górskich. Nie liczmy jednak w przypadku tego modelu na wodoodporność bo nie takie jest ich zadanie, zresztą i tak w trudnych warunkach pogodowych będziecie mieli nogi przemoczone po kilku kilometrach. Osobiście znając teren w którym trenuję i aktualną prognozę pogody często zakładam stuptuty nie tylko dla własnego komfortu, ale też żeby poszaleć w błocie, piachu i kałużach 🙂

Osobiście polecam stuptuty Wszystkim, którzy biegają w terenie, bo wydatek niewielki jak na komfort jaki zapewniają. W ofercie producenta są jeszcze stuptuty DEBRISOC 38 stanowiące połączenie skarpetki i stuptutów, ale ten model jakoś do mnie nie przemawia.

więcej informacji o produktach inov-8 znajdziecie na stronie producenta: inov-8.com

Pozdrawiam,
Piotr Rzeszuto Trail-Running.pl